Tutorial: Jak bezpiecznie zapakować konia do transportu?(illuminati)

Konie schleich zazwyczaj spokojnie stoją w naszych stajniach lub na półkach i rzadko im się zdarza zmieniać właściciela. Jednak kiedy je sprzedajemy/wymieniamy się, muszą być zabezpieczone przed wszelkimi obtarciami lub większymi zniszczeniami, które mogą się pojawić podczas długiej drogi do adresata. W tym poście pokażę Wam, jak zapakować konia, tak żeby się nie zniszczył w ,,podróży".

Potrzebne rzeczy:

-koń

-taśma klejąca

-folia bąbelkowa

-karton/kartoniki

-nożyczki

-koperta

Czynności:

1. Tniemy karton na kartoniki troche dłuższe niż odstęp pomiędzy przednimi, a tylnymi nogami konia.(Ja miałam już pocięte ;))

 2.Wkładamy kartoniki pomiędzy nogi konia, na ,,sztywno", tak, żeby nie  wypadały.

3.Owijamy konia dookoła folią bąbelkową.

4.Oklejamy taśmą klejącą.

5. Zawijamy boki folii i znów owijamy taśmą. Nie przejmujcie się jeśli jakaś część konia, np. głowa wystaje, zaraz się tym zajmiemy ;)

 6.Odcinamy kawałek folii i zawijamy w niego głowę/ inną część ciała xD

7. Zaklejamy taśmą.

8. Zapakowanego konia wkładamy do koperty, najlepiej też bąbelkowej.

Tak zapakowany, wasz koń na pewno się nie zniszczy w drodze do nowego właściciela!Mam nadzieję, że komuś pomogłam ;)

Jeździły sobie dwa Batmany, jeden żółty, drugi różowy^^(illuminati)

Krysia zabiję cię jak czegoś nie wstawisz!
Albo lepiej obedrę ze skóry i poleję kwasem solnym, żebyś błagała o śmierć -'-

Ostatnio byłam na sesji dwóch kompletów Batmanowych:  różowego i żółtego, oba na zamówienie. Koszt kompletu (razem z kantarem uwiązem i owijkami, których nie ma na zdjęciu) to 20 zł :)
Zapraszam do obejrzenia zdjęć ;)

Różowego Batmana prezentuje Raptus i Asia, a żółtego- Kropcia z Wiktorią.

Pożegnam Was tym zdjęciem baławanka zrobionego przez Natalkę i Asię(tej to chyba gorąco musi być xD)

P.S. Uaktualniłam stronę z moimi figurkami, także można już zajrzeć i poznać bliżej nowe konisie^^

Zimowa sesja nowych horsów(Illuminati)

Oto moje nowe horsiaki, moim zdaniem są świetne<3  Wszystkie zostają u mnie, tylko Nugat(arabek) wyjechał do koleżanki na wymianę ;) W zamian za niego przyjedzie do mnie nowiuśki ogier fiordzki ^^ Sesja była robiona po odwilży, więc nie wszystkie zdjęcia są śniegowe xD

 Raptus-wałach lipicański:)

 Ogier mustang- Eskudero (nazwany tak na prośbe koleżanki)

 Ogier Palomino-Sol

 Klacz Andaluzyjska- Klara

 Nugat i Sol ;)

 Cukierek ze swoja matką- Carmel

 Klacz perszeron Rapsodia i klacz Przewalskiego- Bona

 Nugat en face xD

 Bona z przymarzniętymi kopytami xD

 Ogier andaluzyjski-Sztorm

 Rapsodia

 Rapsodia i Klara- dobrały się siwuski <3

 A tu taka groźna walka Eskudero ze Sztormem xD

A na koniec znowu Sol- już kocham tego konia na sesje <3
Tak jeszcze w bonusie, dwie nowe klacze- Kimberley(andaluzyjska) i Szamanka (fiordzka)

Chcecie tutorial jak bezpiecznie zapakować schleicha do wysyłki? ;)

Zimowa sesja(illuminati)

Hej hej! 6 stycznia spadł śnieg i byłam na sesji! Wzięłam prawie wszystkie konie xD
Łapcie zdjęcia ;) Jutro pójdę na śnieg robić zdjęcia nowym koniełom :P

Nowe konie^^(iluminati)

Hejoo! Wczoraj dojechały do mnie nowe konie, dzięki Mai moja kolekcja powiększyła się o 9 rumaków, w większości są wycofane. Są to:
- Ogier arabski 2008
- klacz konia Przewalskiego 2007
- klacz perszeron 2008
-ogier andaluzyjski 2006
-klacz andaluzyjska 2010
- wałach lipicański 2005
-ogier mustang 2007
-ogier palomino 2007
-Źrebak haflinger leżący 2005
Zdjęcia dam jutro, jakies pomysły na imiona? ;)

Świąteczne zawody i spalone drzewo :/(illuminati)

No i jak Wam minął sylwester? Pomijając fakt, że źle odpaliliśmy moździerz i jeden fajerwerek podpalił sąsiadom drzewo pod chałupą (ugasiliśmy zanim przyjechała straż pożarna xD), to wynudziłam się setnie.

Przed sylwestrem były zawody świąteczne w naszej stajni, przeszkody miały wysokość około 80cm. Pierwszy przejazd miała Małgosia na Quickym, przejechała na czysto, ale niezbyt szybko, bo Quicksilver jest młodym koniem i nie chciała go nadwerężać.

 Ben pojechał na Gwiazdorze. Postanowił poskakać na oklep, bo westowe siodło się do tego nie nadaje, a on nie umie w innym. Niestety, Gwiazdor lubi gwiazdorzyć więc mieli dwie zrzutki na szeregu :D

 Natalka jechała na Hermesie, bo jej fryzyjczyk Independence nie nadaje się do skakania. Szło jej bardzo dobrze, ale na ostatniej, najłatwiejszej przeszkodzie przestała uważać i zrzuciła.

 Wiktoria świetnie radziła sobie na Czekoladzie, jechały szybko i bez zrzutek.

 Na końcu Asia zdecydowała się wystartować na Carmel. Miała przeszkody obniżone do około 30-50 cm,to był jej pierwszy start bo dopiero uczy się skakać. Niestety na drugiej przeszkodzie w szeregu Asia nie dopilnowała zmęczonej już trochę klaczy i Carmel wyłamała, a dziewczynka spadła. Na szczęście nic się nie stało,  Asia potem z powrotem wsiadła.

 No ii wreszcie przyszła kolej na rozdanie nagród! Trzecie miejsce zajęła Natalka i była strasznie naburmuszona z tego powodu. Druga była Małgosia, a pierwsza Wiktoria na Czekoladzie! Asia dostała nagrodę pocieszenia za to, że dostarczyła innym emocji :P Po dekoracji wykonali rundę honorową dookoła toru przeszkód ;)

I jak wam się podoba post? Nad sesja siedziałam dwie godziny, ręce mi odmarzły xD Chcecie tutorial na kantar? Szczęśliwego nowego roku, Illuminati